Jedno spojrzenie, miły, twoich oczu I na mych ustach jeden pocałunek -
Czyż może znaleźć upojniejszy trunek,
Kto choć raz w życiu tę słodycz ich poczuł?
Z dala od Ciebie żyjąc na uboczu
Tobie poświęcam mą myśl i frasunek;
Serce potrąca wciąż tę samą strunę
Jedną, jedyną... i łzy płyną z oczu.
Po licu spływa łza i zaraz wysycha;
Kocha mnie - myślę - więc czemuż w tę miłość
Mam nie uwierzyć, choć taka daleka?
O, usłysz skargę mych miłosnych wzdychań!
Twa wola moim szczęściem - i mą siłą -
Daj znak, na który me serce tak czeka.
Wieczór cichy i pogodny,
księżyc lśni na niebie,
serce pełne tęskoty...
pisze list do Ciebie.
Z Tobą każda moja myśl,
więc dlatego piszę list.
Jedno w nim pomieścić chcę...
ja naprawdę kocham Cię !
Posyłam Ci ten liścik,
wkrótce będzie drugi,
niech się nasza miłość...
w wakacje nie zgubi !
Rankiem mocno mnie cieszy,
biały gołąb na niebie,
lecz najbardziej radują...
czułe listy od Ciebie !
Z miłością na kartkach białych,
z mnóstwem łez jak tęsknota szarych,
miłosne pozdrowienia ślę z daleka
i na odpowiedź od Ciebie czekam !
Po błękitnym niebie
słoneczko wędruje,
piszę ja ten liścik,
serce mi dyktuje.
Pióro pisze, serce płacze,
dusza pyta, kiedy Cię zobaczę ?
Piszę, bo mi smutno,
nie ujrzę Cię dziś ani jutro.
Zaczynając me pisanie,
daję dłoń na powitanie.
Nie dam jednej, dam Ci obie,
bo się strasznie kocham w Tobie !

Ktoś bardzo Cię kocha, nie powiem Ci kto...
Ktoś myśli o Tobie, nie powiem Ci co...
I w myslach całuje, nie powiem Ci jak...
Ktoś pragnie, ktoś czuje, że sił mu już brak...
Ten ktoś, bardzo bliski, nie powiem Ci ach...
Kto tęskni, kto cierpi tak mocno, aż strach...
Lecz serce Ci powie za dzień albo dwa,
że ten, kto Cię kocha, to właśnie....Tak, ja !
Czasem, tylko czasem,
Przychodzi taka chwila,
Że chcę być obok Ciebie,
Gdy noc srebrzysta mija.
Chcę ujrzeć Twoje oczy,
Gdy słońce budzi się.
Naprawdę, tylko czasem
Tak kochać mi się chce
Przecudne Twoje oczęta
Zapomnieć chciałbym obecnie.
Próbuję zerwać te pęta,
Lecz Ty wciąż żyjesz we mnie.